Szczęść Boże.
Mam prośbę. Mam brata Krzysztofa, który bardzo pogubił się w życiu. Odszedł od Boga. Ponadto uzależnił się od alkoholu. Ostatnio bardzo pije, nie liczy się z niczym i z nikim. Bardzo się o niego boję. Nie umiem mu pomóc. Dużo się za niego modlę. Ale w tej modlitwie jestem osamotniona. Błagam o modlitwę za niego o Światło Ducha Świętego dla niego.
Witajcie Bracia (i Siostry też) Zakroczymiacy! Proszę Was o modlitwę za mnie o wytrwanie w podjętych postanowieniach zmian zawodowych i światło Ducha Św., aby iść w Dobrym kierunku.
Pytanie do Ojców: Co tu tak pusto? Mało wpisów w aktualnościach? Czy ten remont jest „winny”? Kiedy nie mogłam jechać zbyt długo, to chociaż tu zaglądałam, śledziłam, co w Zakro się dzieje i już mi było raźniej… A teraz jakby nikt do OATu nie przyjeżdżał…
Szczęść Boze.
Mam prośbę. Poniewaz pogubiłam kontakty,a bardzo mi na jednym zalezy.
Prośba jest do osób ktoś kto jeździł na spotkania Dzieci Alkoholików ok.13 i więcej lat temu. Zalezy mi na kontaktcie do wspaniałej Danusi,która wtedy przyjezdzala jako pomoc,opiekun. Niestety nie pamiętam Nazwiska. Jezeli jest ktoś z tamtych lat,czyta to i pamięta Nazisko Danusi i ma do niej kontakt. To bardzo proszę o wiadomość na mój adres e-mail. Albo przekazać Danusi zeby sie ze mna skotaktowała na numer:663604779. Pozdrawiam
Ania Bohdanowicz z Lublina
Ps. Danusia jezeli to czytasz to tez prosze o kontakt 😉
Króluj nam Chryste!
Chciałam zapytać którego dokładnie dnia maja będą bracia w Tłuszczu z katechezą i pod jakim wezwaniem. Chce się wybrać, dlatego piszę.P O Z D R A W I A M
Szczęść Boże! proszę o modlitwę za Henryka, jest uzależniony od alkoholu od 45 lat teraz go dopadła choroba nowotworowa rak jelita grubego, dalej pije , nie słucha ,poranione 5 dorosłych dzieci, wnuków.
Błagam o modlitwę o Światło Ducha Św.
Witam , jestem już 30 lat w dobrowolnej abstynencji od alkoholu i mam wielką prośbę o wysłanie mi na mój adres mail rozważań trzeżwościowych , mieszkam w Anglii , i bardzo bym chciała w piątek w naszym kościele poprowadzić drogę krzyżową .
Pozdrawiam Maria
Szczęść Boże Kochani Ojcowie
Czy jest już terminarz Dni Skupienia na 2017?
Bo nie mogę się już doczekać, żeby wybrać datę przyjazdu do ukochanego miejsca , jakim jest dla mnie Zakroczymski Dom:):):) i spotkania z Przyjaciółmi.
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich Ojców i Przyjaciół
Czarek
byłem u Was na rekolekcjach trzeźwościowych w czerwcu 1994r.Po rekolekcjach
została mi legitymacja ze ślubowaniem nr E-127 że przyrzekłem abstynęncję
do końca życia .podpis br.Krzysztofa Kościeleckiego….nadmieniam że będąc na rekolekcjach wraz z żoną ,byłem po leczeniu w ośrodku odwykowym i miałem już
wtedy osiem lat trzeżwych….jest rok 2016 i spokojnie trwam w tym co w
Zakroczymiu przyrzekłem….mam już 78 wiosen w dobrym zdrowiu i z Bożą pomocą
trzeźwość jest łatwa,lekka i przyjemna !!!!byłem ciekaw jak z Wami Bractwem
Trzeźwości Św.Jana Chrzciciela,widzę że trwacie i się rozwijacie,nie pozostaje mi nic innego tylko robić to samo…..z Bożym błogosławieństwem
pozdrawiam Andrzej alkoholik
witam 26 listopada bede 55 raz w Zakroczymiu
kocham to miejsce
tam narodzilem sie 27 lat temu
tam mimo ze bylem na bakier z BOGIEM chcialem wracac i 🙂 wracalem:P)
Tak mi się jakoś zatęskniło za Wami wszystkimi i każdym z osobna, pozdrawiam wszystkich którzy brali udział w kursorekolekcjach w maju, serduchem jestem z Wami :*
W Dniu Ojca dziękuję Wam, kochani Ojcowie za to, że dzielicie się z nami Sobą i Swoimi Sercami. Niech nasz Ojciec Niebieski przytula Was nieustannie do Swojego Serca.
Kochani Bardzo chciałam podziękować że jest takie miejsce i byłam tu pierwszy raz i już szukam pomysłu aby tam wrócić na dłużej niż tylko 3 dni. mi by się tam przydało spędzić całe swoje życie .. aura bracia miejsce i wszystko w około jest tak magiczne i taką ma moc .. Pozdrawiam wszystkich w szczególności Brata Mietka za słowa otuchy 🙂
Jestem bardzo szczęśliwy :-), że przyjechałem do zakroczymia:-). Odnalazłem tu Boga żywego i poznałem mnóstwo wspaniałych ludzi, którzy są podobni do mnie. Szukałem tego miejsca od bardzo bardzo dawna…. aż w końcu udało się:-):-)!!!
Nigdy w życiu nie przeżyłem nic podobnego.
Czułem się jak w domu :-)!
Na pewno będę tu wracał i zaczynam od wczorajszego dnia zmieniać swoje dotychczasowe życie. Nie chce już przeżywać tak jak dotychczas ale chce żyć pełnią życia i być dla innych :-)!!!
Po raz pierwszy byłem w Zakroczymiu w 1991 roku wszystko by było w porządku byłem w Zakroczymiu jeszcze wiele razy,ale niestety odszedłem od niego zapomniałem zaniedbałem kontakt z Chrystusem. Przez ponad 15 lat było wszystko na swoim miejscu Bóg był na pierwszym i wszystko inne było już na właściwym. Ale pycha wzięła górę ścieżki życia się pokręciły poniosłem z pokorą swój upadek. Od razu po upadku wiedziałem gdzie moje miejsce Zakroczym miejscem żywego Boga. byłem na rekolekcjach i ponownie zabrałem Boga do swojego serca pomimo upadku moje serce jest pełni szczęścia 🙂 oczywisty jest dla mnie fakt ze tylko z Bogiem mogę wszystko 🙂 Chwalmy Pana zmartwychwstałego który umarł za nas na krzyżu
Pozdrawiam wszystkich Wierzących,Ateistów,Agnostyków,Niewierzących wszystkich niech Pan ma Was wszystkich w swojej opiece pozdrawiam Piotr K ,,Junior” grupa Zostań z Nami Przymorze
I nie zapominajmy że im dalej jesteśmy od ostatniego kieliszka,jest taka możliwość że jesteśmy bliżej pierwszego,obyś nie zaniedbał !!!
Cześć.
Około 5 lat temu, być może był to 2010 rok, byłam na rekolekcjach
w ośrodku. Okazjonalnie w ostatnim dniu gościła tam Małgorzata,
która dzieliła się swoim doświadczeniem nawrócenia,
a także trudnej drogi przez nałogi.
Niestety nazwiska jej nie pamiętam, a nosiła się z zamiarem,
czy też była w trakcie, napisania książki – autobiografii.
Czy ktoś może mi pomóc dowiedzieć się o Niej?
Pozdrawiam.
A ja dziękuję Braciom za Rekolekcje w ciszy, za piękny czas pod Waszymi ciepłymi skrzydłami, za Waszą bliskość i serdeczną atmosferę, za uśmiech, za rozmowy, za śpiew i za kawunię <3
Przez tych kilka dni, kiedy na dworze szalała wichura i padał deszcz, OAT był dla nas zaciszną przystanią, a Bóg poprzez Serca Swoich Asystentów troszczył się o nas bardzo czule.
Dziękuję, jesteście naszymi Aniołami.
Modlitwa sila wieksza;mozessz ja zobaczyc poczuc,wtedy kiedy przekroczysz prog.Nieboj sie to dosawiadczenie doda ci skrzydel.Sila Wieksza-nie oceni nie skrytykuje.jest otwarta na CIEbie,na Twoje propozycje.ZAwsze gotowa by pomoc.z pogoda ducha,
pozdrawiam serdecznia i dobrze ze jestescie,za cieple puchate,IWONA
Dziękujemy z całego serca Ojcom, wszystkim uczestnikom Dni Skupienia i Modlitwy Bory Tucholskie&Podhale :)i życzymy udanych wakacji oraz pogody ducha.
O.Mariuszu bardzo nam Cie oczywiscie brakowało i bardzo się cieszyliśmy na Twoja wizytę na naszych dniach i nie tylko no cóż taga straszna wiadomość …wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Jesteśmy stale na stronie misji a Gabonie także pamiętamy w modlitwie o zmarłym O.Pawle jak i Tobie Przyjacielu, dop zobaczenia w styczniu mam nadzieję – Józef
Nie wyobrażam sobie urlopu bez Rekolekcji w Zakroczymiu……. i tak też było w tym roku. Każdy mój tam pobyt ,niesie za sobą COŚ dobrego i za każdym razem coś innego. Nie ma dla mnie drugiego takiego miejsca, w którym potrafię sie zatrzymać i zapytać Boga „co dalej?”.
Dziękuję Bogu, że ze mną jest. Dziekuję Braciom, że tam(w Zakroczymiu) są. Dziękuję Przyjaciołom,że pokazali mi to miejsce.
Serdecznie pozdrawiam Ojców, szczególnie O.Mieczysława, życząc Pogody Dcha podczas urlopowania.
Serdecznie pozdrawiam Przyjaciół,szczególnie Franusia,którzy byli ze mną od 10 do 13 lipca w Zakroczymiu, życząc wytrwałosci w dążeniu do trzeżwosci i również Podogy Ducha:).
Do zobaczenia wkrótce.
Malem nadzieje, ze sie zobacze z Oatowiczami podczas spotkania Borow Tucholskich i Gorali. Niestety Pan Bog chcial inaczej… Zmarl po ataku malarii mozgowej moj wspolbrat z ktorym mieszkalem ostatni czas. Br. Pawel mial 38 lat i polozyl mocny fundament pod nasza misje w Gabonie. Prosze o modlitwe za Jego dusze. Zobaczymy sie innym razem. Pozdrawiam serdecznie z Ntum.
Dostałam OAT-Zakroczym w prezencie od mojego Boga. Nigdy nie mialam miejsca do ktorego chcialam wracac jak do Was ,,ojczulkowie,, Bo to miejsce i jego klimat tworzycie w trudach slużenia, Bog Wam zaplac.Mam nadzieję że przywiozę jeszcze wiele osób do mojego ukochanego OAT-U
Pozdrawiam i modlę się za to wspaniałe dzieło, którym jest OAT. Polecam naszemu SZEFOWI wszystkich braci zaangażowanych w to dzieło i osoby uczestniczące w tym co Bracia organizują. Pozdrawiam
Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus. Jestem dumna ,że pochodzę z Zakroczymia.Wspominam,milo,radośnie,z zadumą,sypanie kwiatkami,jaselka u Sióstr,spowiedż,wyjazd na Oazę do Krościenka,Sylwestra bezalkoholowego.Takze wizyty O.Fidelisa,O.Zachariasza,w naszym domu.Bog zapłać i Szczęśc Boże na dalszą pracę duszpasterską. Emilia Jankowska-Sadurska/Grojec/
DZIĘKUJĘ OJCZULKOM ZA WSPARCIE, ROZMOWY, KONFERENCJE I DUŻO ŻYCZLIWOŚCI PRZY WSPÓLNYCH POSIŁKACH W DNIACH SKUPIENIA, ORGANIZOWANYCH PRZEZ GRUPE Z GDAŃSKA.
W tym roku byłam 8 raz, 5 raz jako organizator(pamiętam jak bardzo pierwszy raz byłam wystraszona i to pytanie Czy dam rade?Czy się nie zbłażnie?)Teraz wiem że to było takie ludzkie, pełno w tym było mojego ego. Obecnie, przed dniami skupienia modlę się i zapraszam Boga aby troszczył się o nasze spotkanie w Zakroczymiu i nie mam stresu, robie tyle ile mogę i mam cudowną grupę wsparcia. Okazało się
że angażując sie , podejmując wysiłek dostaje dwa razy tyle co dałam. Dla mnie to jest fenomen, ja zdrowieje,mój mąż zdrowieje, moje dzieci zdrowieją..CUDA. Zachęcam wszystkich aby podejmowali trud organizowania spotkań w Zakroczymiu, aby nasi Ojczulkowie z Ojcem Dyrektorem na czele mogli czerpać z naszych pobytów radość i spokój serca.
Pozdrawiam Ojców bardzo serdecznie(nie znam takiej drugiej cudownej brygady OJCÓW), i wszystkich pielgrzymów którzy tam byli, są i będą.
Cudnie,że jest taka strona na której można się dzielić.Dzięki.
Dziękuję Braciom i organizatorkom z Gdańska za dni skupienia Al-Anon. Byłam po raz trzeci, za każdym razem po katechezach, mityngach, rozmowach wracałam umocniona, ale tym razem naprawdę doświadczyłam, że jestem umiłowanym dzieckiem Boga. I tym doświadczeniem i moją radością chcę się podzielić.
W czasie Drogi Krzyżowej odpłynęłam myślami, nie słyszałam rozważań, ale czułam jakby Jezus do mnie szeptał: Widzisz, tak cię kocham, że dla ciebie z własnej woli przeszedłem to wszystko, żeby cię lepiej rozumieć. Wiem co czujesz, gdy ktoś cię oskarża, mnie też niesłusznie oskarżono… Wiem co czułaś, gdy cię uderzono. Ja też byłem bity… Wiem jak się czułaś, gdy byłaś odrzucana. Mnie też odrzucono, nawet przyjaciele się mnie zaparli… Wiem co czujesz, gdy upadasz i jak trudno jest ci się podnieść. Ja też upadałem i podnosiłem się, żeby ci pokazać, że można się podnieść… Wiem jaka czułaś się samotna, gdy wydawało ci się, ze nawet Bóg cię opuścił… To dla ciebie chciałem tego wszystkiego doświadczyć.
A potem szeptał: odpuść tym co cię skrzywdzili. Zobacz zapłaciłem za nich to, co są ci winni. Zapłaciłem swoim cierpieniem za te wszystkie zniewagi, twój ból i cierpienie… Nie mają już wobec ciebie żadnego długu…
Czułam ogromną wdzięczność. Cała byłam wdzięcznością. Tak Panie Jezu odpuszczam i dziękuję Ci… Teraz dociera do mnie też to, że za mnie innym też musiałeś zapłacić. I za to też Ci Jezu dziękuję…
Chwała Panu!
Pozdrawiam Ojców i koleżanki Al-Anonki 🙂
Niech dobry Bóg wspiera i obdarza łaskami
Z utęsknieniem już czekam na kolejne spotkania i zachęcam wszystkich. W OAT naprawdę dzieją się cuda 🙂
Alicja
„Ciągle jeszcze istnieją wśród
nas anioły.
Nie mają wprawdzie żadnych
skrzydeł,
lecz ich serce jest bezpiecznym
portem dla wszystkich,
którzy są w potrzebie.
Wyciągają ręce
I proponują swoją przyjaźń.
(…)
Gdyby ich nie było,
(…)
Wiele serc umarłoby z zimna”.
Może to o Tobie? Nie wierzysz?
Pomyśl chwilę.
Przecież jesteś aniołem zawsze
wtedy…
kiedy cierpliwie znosisz i siebie
i drugiego człowieka,
i gdy nie poddajesz się i kochasz
pomimo.
Jesteś nim dlatego, że nigdy nie
tracisz nadziei.
I kiedy uśmiechasz się dzielnie
przez łzy
albo, gdy mówisz sobie niewygodną
prawdę
albo, ponieważ chcesz dobrze.
No i kiedy ciągle zaczynasz od nowa
oraz gdy mimo bólu w sercu wyciągasz
je na dłoni.
Jesteś nim, bo jednak wierzysz
w niemożliwe
i nigdy dla ciebie na nic nie jest
za późno.
Jesteś, kiedy słuchasz cierpliwie
i gdy nad kimś się pochylasz,
i kiedy przebaczasz.
No i gdy nie tylko chcesz, ale też
o to walczysz.
I ponieważ umiesz nim być
a na pewno, gdy milczysz, chociaż
powinieneś nie
i kiedy mówisz, chociaż wygodniej
byłoby zamilknąć.
I jak obdarzasz sobą
albo, gdy przytulasz sercem i ramionami,
i kiedy błogosławisz.
Jesteś zawsze wtedy, kiedy w to wierzysz.
Jesteś, chociaż inni tego nie zobaczą,
gdy nie zechcą.
Jesteś, nawet jeśli jesteś tylko
chwilami, które chociaż mijają, to
umieją się też powtórzyć.
Jesteś, bo czasem tak trudno być
człowiekiem.
Jesteś, bo przecież nie bez powodu
„na obraz i podobieństwo”.
Jesteś aniołem, przecież to widzę,
chociaż w trudzie bycia nim
zgubiłeś skrzydło, więc nie dziwię
się, że możesz myśleć, że jesteś nim
tylko… w połowie.
(Cytat pochodzi ze „Słonecznych
promyków przyjaźni” Phila
Bosmansa, Wydawnictwo Salezjańskie,
2008)
Brawo Admin! Po latach „posuchy” strona ożyła i jest fantastyczna! Dla mnie szczególną wartość ma zakładka „Medytacje”. Zaglądam tam codziennie i czytając czuję się jakbym znalazł się wsród przyjaciół w Zakroczymiu. Pozdrawiam i do zobaczenia 10 kwietnia.
20/03/2014r
Witam i serdecznie pozdrawiam OAT wszystkich Braci oraz przyjaciół.
Mam na imię Mietek i jestem alkoholikiem. Jako organizator zapraszam na Dni Skupienia i Modlitwy w dniach 8-11 maja 2014r w Zakroczymiu organizowane przez „Przyjaciół grupy Echa Leśne”.
Do zobaczenia życzę POGODY DUCHA I BOŻEJ MIŁOŚCI.
„Kiedy życie domaga się od Ciebie zmiany, zastanów się co dokładnie należy zrobić, i bez najmniejszej wątpliwości i bez żadnego oporu odważ się na nią, wiedząc, że każda zmiana zakłada rozwój”
mam na imię janek i jestem alkoholikiem nie piję 25 rok moim marzenoem jest być w zakroczymiu na rekolekcjach i mam nadzieję ze jesienią spełni się moie marzenie
Witam Jestem alkoholikiem jutro będę na dniach skupienia w Zakroczymiu po raz 5 a mam 4 latka trzeźwości Dzięki wielkie ludziom których Bóg stawia na mojej drodze trzeźwienia Pozdrawiam organizatorów grupę AVANTI
Dziś wróciłem z dni skupienia dda,byłem po raz pierwszy,jestem szczęśliwy że Bóg pokierował mnie w to miejsce,leczę się od 5 lat, jednak to połączenie duchowości,doświadczenia,wiedzy kościelnej i psychologicznej Ojców, zaskoczyło mnie pozytywnie.Dziękuję za rozmowę O. Adamie,dostałem odpowiedzi na tematy mnie interesujące, zostawiłem urazy a zabrałem miłość.Bóg zapłać 🙂
Sercem pozdrawiam wszystkich Zakroczymniaków z Pieniężna.
Serdeczne i ciepłe pozdrowienia i Wielkie Bóg zapłać dla o.Kapucynków.
Opieki Maryi i Bożego Błogosławieństwa na każdy nowy dzień dla o . Dyrektora OAT Adama .
Pogody ducha i uśmiechu serducha 🙂
Witajcie,
na drodze twórczości i tworzenia nowej odsłony OATu życzymy wszystkim Braciom z Ośrodka wytrwałości i cierpliwości we wprowadzaniu pozytywnych zmian w wizerunku OATu.
a specjalnie dla Ojca Adama, nowego Dyrektora Ośrodka:
„Bóg nie tylko patrzy na zewnętrzność naszych dzieł, ile na stopień miłości i czystości intencji, z jakimi je wypełniamy.”
Trzecie miejsce to też całkiem przyzwoite i to jeszcze w
takim towarzystwie! Ojcze Mariuszu! pozdrawiam serdecznie ojca na tym dalekim czarnym lądzie. Józiu! już tęsknię za Wami i Góralami
Witam serdecznie :). Widzę pierwszy wpis na nowej stronce i to kogo O.Mariusza, serdecznie pozdrawiamy. Czyli wychodzi że będę drugi, serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia na spotkaniach w OAT. Szczególnie miło będzie mi gościć wszystkich chętnych w lipcu 10-13 na Grupie Bory Tucholskie i Podhale na które szczególnie serdecznie zapraszam małżeństwa z problemem alkoholowym jak i osoby uzależnione i współuzależnione :). serdecznie pozdrawiam Józef:).
Ciesze sie, ze wreszcie cos ruszylo ze stronka OATu. Ciezko bylo sie czegos dowiedziec jak ktos mieszka „troche dalej” od Zakroczymia. Powodzenia i wiele nowych pomyslow w 2014roku dla Ojca Dyrektora 🙂
Szczęść Boże.
Mam prośbę. Mam brata Krzysztofa, który bardzo pogubił się w życiu. Odszedł od Boga. Ponadto uzależnił się od alkoholu. Ostatnio bardzo pije, nie liczy się z niczym i z nikim. Bardzo się o niego boję. Nie umiem mu pomóc. Dużo się za niego modlę. Ale w tej modlitwie jestem osamotniona. Błagam o modlitwę za niego o Światło Ducha Świętego dla niego.
Witajcie Bracia (i Siostry też) Zakroczymiacy! Proszę Was o modlitwę za mnie o wytrwanie w podjętych postanowieniach zmian zawodowych i światło Ducha Św., aby iść w Dobrym kierunku.
Pytanie do Ojców: Co tu tak pusto? Mało wpisów w aktualnościach? Czy ten remont jest „winny”? Kiedy nie mogłam jechać zbyt długo, to chociaż tu zaglądałam, śledziłam, co w Zakro się dzieje i już mi było raźniej… A teraz jakby nikt do OATu nie przyjeżdżał…
Hej braciszkowie,
Chciałam zapytać kiedy teraz w listopadzie będzie katecheza w Tłuszczu? Czy już coś wiadomo?
Pozdrawiam
Pax :o)
Marta
Pax! 13 listopad. Do zobaczenia!
Szczęść Boze.
Mam prośbę. Poniewaz pogubiłam kontakty,a bardzo mi na jednym zalezy.
Prośba jest do osób ktoś kto jeździł na spotkania Dzieci Alkoholików ok.13 i więcej lat temu. Zalezy mi na kontaktcie do wspaniałej Danusi,która wtedy przyjezdzala jako pomoc,opiekun. Niestety nie pamiętam Nazwiska. Jezeli jest ktoś z tamtych lat,czyta to i pamięta Nazisko Danusi i ma do niej kontakt. To bardzo proszę o wiadomość na mój adres e-mail. Albo przekazać Danusi zeby sie ze mna skotaktowała na numer:663604779. Pozdrawiam
Ania Bohdanowicz z Lublina
Ps. Danusia jezeli to czytasz to tez prosze o kontakt 😉
Hej braciszkowie 🙂
Czy wiadomo kiedy jest katecheza w Tłuszczu?
Pozdrawiam
Szczęść Boże,
Dziś jest katecheza w Tłuszczu, dobrze pamiętam? 🙂
Pozdrawiam
Króluj nam Chryste!
Chciałam zapytać którego dokładnie dnia maja będą bracia w Tłuszczu z katechezą i pod jakim wezwaniem. Chce się wybrać, dlatego piszę.P O Z D R A W I A M
Witaj!
W najbliższy poniedziałek Msza u sióstr od Aniołów o 17.00, a potem katecheza o 18.00. Zapraszamy, Z Bogiem!
Szczęść Boże! proszę o modlitwę za Henryka, jest uzależniony od alkoholu od 45 lat teraz go dopadła choroba nowotworowa rak jelita grubego, dalej pije , nie słucha ,poranione 5 dorosłych dzieci, wnuków.
Błagam o modlitwę o Światło Ducha Św.
Chciałbym Was dzisiaj odwiedzić , 25 lat trzeżwości
Jarek Z Gdańska-San Diego
Zapraszamy!
Witam , jestem już 30 lat w dobrowolnej abstynencji od alkoholu i mam wielką prośbę o wysłanie mi na mój adres mail rozważań trzeżwościowych , mieszkam w Anglii , i bardzo bym chciała w piątek w naszym kościele poprowadzić drogę krzyżową .
Pozdrawiam Maria
wczoraj 20 tego grudnia zmarl moj/NASZ Przyjaciel Krzysiu z Gubina
narodzil sie tak jak i ja do zycia w Zakroczymiu
pomodlmy sie za niego
Zbyszek aa Gubin
hejeczka Akumulatorki naladowane
listopad i STER
to bajka dla mej duszy i trzezwienia Zbyszek z Gubina
Szczęść Boże Kochani Ojcowie
Czy jest już terminarz Dni Skupienia na 2017?
Bo nie mogę się już doczekać, żeby wybrać datę przyjazdu do ukochanego miejsca , jakim jest dla mnie Zakroczymski Dom:):):) i spotkania z Przyjaciółmi.
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich Ojców i Przyjaciół
Czarek
już za chwileczkę już za momencik 🙂
Pozdrowienia dla G. Kublika.
hmm za niecaly miesiac znowu z Wami
trzymta siemmmmmmmmm
Zbyszek— GUBIN
byłem u Was na rekolekcjach trzeźwościowych w czerwcu 1994r.Po rekolekcjach
została mi legitymacja ze ślubowaniem nr E-127 że przyrzekłem abstynęncję
do końca życia .podpis br.Krzysztofa Kościeleckiego….nadmieniam że będąc na rekolekcjach wraz z żoną ,byłem po leczeniu w ośrodku odwykowym i miałem już
wtedy osiem lat trzeżwych….jest rok 2016 i spokojnie trwam w tym co w
Zakroczymiu przyrzekłem….mam już 78 wiosen w dobrym zdrowiu i z Bożą pomocą
trzeźwość jest łatwa,lekka i przyjemna !!!!byłem ciekaw jak z Wami Bractwem
Trzeźwości Św.Jana Chrzciciela,widzę że trwacie i się rozwijacie,nie pozostaje mi nic innego tylko robić to samo…..z Bożym błogosławieństwem
pozdrawiam Andrzej alkoholik
Dziękuję Braciom za cierpliwość, życzliwość i gościnność.
Zawsze kiedy jestem czuje się jak w domu
Pozdrawiam
Dzień dobry, czy jedzie ktoś z Radomia lub przez Radom na styczniowe dni skupienia, kto miałby miejsce w samochodzie dla 1 osoby? Pozdrawiam 🙂
Dziękuję, że Jesteście… Dziękuję, że pomagacie, dziękuję, że wracam.. Zakroczym to moje miejsce.
byłem dopiero dwa razy,ale jest tu cudownie,będę starał się przyjeżdżać
witam 26 listopada bede 55 raz w Zakroczymiu
kocham to miejsce
tam narodzilem sie 27 lat temu
tam mimo ze bylem na bakier z BOGIEM chcialem wracac i 🙂 wracalem:P)
jestem AA zbyszek z Gubina
Kibicuję wszystkim tym, którzy walczą z nałogami. Nie dajcie się i bądźcie silni! Powodzenia jestem z wami.
Tak mi się jakoś zatęskniło za Wami wszystkimi i każdym z osobna, pozdrawiam wszystkich którzy brali udział w kursorekolekcjach w maju, serduchem jestem z Wami :*
Marta z Poświętnego 😉
W Dniu Ojca dziękuję Wam, kochani Ojcowie za to, że dzielicie się z nami Sobą i Swoimi Sercami. Niech nasz Ojciec Niebieski przytula Was nieustannie do Swojego Serca.
Dobrze, że są takie miejsca, w których dda może się poczuć przyjętym i zaopiekowanym.
Wpis naprawdę rewelacyjny, Gratuluję!
Kochani Bardzo chciałam podziękować że jest takie miejsce i byłam tu pierwszy raz i już szukam pomysłu aby tam wrócić na dłużej niż tylko 3 dni. mi by się tam przydało spędzić całe swoje życie .. aura bracia miejsce i wszystko w około jest tak magiczne i taką ma moc .. Pozdrawiam wszystkich w szczególności Brata Mietka za słowa otuchy 🙂
Ojcze Dziękuję za rozmowę. Wrócę do Zakroczymia
Było super bardzo wszystkim Ojcom dziękuję za przepiekne kazania . Dziękuję:);) Napewno będę tu wracała
Pojawię się na pewno
Zapraszam na dni Skupienia i Modlitwy 28-31 maja 2015r
Jestem bardzo szczęśliwy :-), że przyjechałem do zakroczymia:-). Odnalazłem tu Boga żywego i poznałem mnóstwo wspaniałych ludzi, którzy są podobni do mnie. Szukałem tego miejsca od bardzo bardzo dawna…. aż w końcu udało się:-):-)!!!
Nigdy w życiu nie przeżyłem nic podobnego.
Czułem się jak w domu :-)!
Na pewno będę tu wracał i zaczynam od wczorajszego dnia zmieniać swoje dotychczasowe życie. Nie chce już przeżywać tak jak dotychczas ale chce żyć pełnią życia i być dla innych :-)!!!
Po raz pierwszy byłem w Zakroczymiu w 1991 roku wszystko by było w porządku byłem w Zakroczymiu jeszcze wiele razy,ale niestety odszedłem od niego zapomniałem zaniedbałem kontakt z Chrystusem. Przez ponad 15 lat było wszystko na swoim miejscu Bóg był na pierwszym i wszystko inne było już na właściwym. Ale pycha wzięła górę ścieżki życia się pokręciły poniosłem z pokorą swój upadek. Od razu po upadku wiedziałem gdzie moje miejsce Zakroczym miejscem żywego Boga. byłem na rekolekcjach i ponownie zabrałem Boga do swojego serca pomimo upadku moje serce jest pełni szczęścia 🙂 oczywisty jest dla mnie fakt ze tylko z Bogiem mogę wszystko 🙂 Chwalmy Pana zmartwychwstałego który umarł za nas na krzyżu
Pozdrawiam wszystkich Wierzących,Ateistów,Agnostyków,Niewierzących wszystkich niech Pan ma Was wszystkich w swojej opiece pozdrawiam Piotr K ,,Junior” grupa Zostań z Nami Przymorze
I nie zapominajmy że im dalej jesteśmy od ostatniego kieliszka,jest taka możliwość że jesteśmy bliżej pierwszego,obyś nie zaniedbał !!!
Cześć.
Około 5 lat temu, być może był to 2010 rok, byłam na rekolekcjach
w ośrodku. Okazjonalnie w ostatnim dniu gościła tam Małgorzata,
która dzieliła się swoim doświadczeniem nawrócenia,
a także trudnej drogi przez nałogi.
Niestety nazwiska jej nie pamiętam, a nosiła się z zamiarem,
czy też była w trakcie, napisania książki – autobiografii.
Czy ktoś może mi pomóc dowiedzieć się o Niej?
Pozdrawiam.
super stronka pozdrawiamy
gorąco pozdrawiam
Brawo dla autora
Ładne miejsce.
A ja dziękuję Braciom za Rekolekcje w ciszy, za piękny czas pod Waszymi ciepłymi skrzydłami, za Waszą bliskość i serdeczną atmosferę, za uśmiech, za rozmowy, za śpiew i za kawunię <3
Przez tych kilka dni, kiedy na dworze szalała wichura i padał deszcz, OAT był dla nas zaciszną przystanią, a Bóg poprzez Serca Swoich Asystentów troszczył się o nas bardzo czule.
Dziękuję, jesteście naszymi Aniołami.
Czekałem na adwentowe medytacje i już są! Dziękuję ojcze Piotrze i do zobaczenia na rekolekcjach!
Ważna jest modlitwa i wsparcie przyjaciół. Szczęść Boże
Zapraszam wszystkich DDA do pogłębienia wiedzy o sobie poprzez artykuły o tym syndromie, można sobie pomóc i znaleźć kierunki do pracy nad sobą
http://malzenstwojestdobre.pl/porzuc-swoja-przeszlosc-intymne-zwiazki-dda/
Modlitwa sila wieksza;mozessz ja zobaczyc poczuc,wtedy kiedy przekroczysz prog.Nieboj sie to dosawiadczenie doda ci skrzydel.Sila Wieksza-nie oceni nie skrytykuje.jest otwarta na CIEbie,na Twoje propozycje.ZAwsze gotowa by pomoc.z pogoda ducha,
pozdrawiam serdecznia i dobrze ze jestescie,za cieple puchate,IWONA
Dziękujemy z całego serca Ojcom, wszystkim uczestnikom Dni Skupienia i Modlitwy Bory Tucholskie&Podhale :)i życzymy udanych wakacji oraz pogody ducha.
O.Mariuszu bardzo nam Cie oczywiscie brakowało i bardzo się cieszyliśmy na Twoja wizytę na naszych dniach i nie tylko no cóż taga straszna wiadomość …wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Jesteśmy stale na stronie misji a Gabonie także pamiętamy w modlitwie o zmarłym O.Pawle jak i Tobie Przyjacielu, dop zobaczenia w styczniu mam nadzieję – Józef
Nie wyobrażam sobie urlopu bez Rekolekcji w Zakroczymiu……. i tak też było w tym roku. Każdy mój tam pobyt ,niesie za sobą COŚ dobrego i za każdym razem coś innego. Nie ma dla mnie drugiego takiego miejsca, w którym potrafię sie zatrzymać i zapytać Boga „co dalej?”.
Dziękuję Bogu, że ze mną jest. Dziekuję Braciom, że tam(w Zakroczymiu) są. Dziękuję Przyjaciołom,że pokazali mi to miejsce.
Serdecznie pozdrawiam Ojców, szczególnie O.Mieczysława, życząc Pogody Dcha podczas urlopowania.
Serdecznie pozdrawiam Przyjaciół,szczególnie Franusia,którzy byli ze mną od 10 do 13 lipca w Zakroczymiu, życząc wytrwałosci w dążeniu do trzeżwosci i również Podogy Ducha:).
Do zobaczenia wkrótce.
Ojowie, Ania, Rysiek ,dziekuje Wam. Mija trzeci rok jak nie ma mnie po
10 lat obecnosci w Zakroczymiu. Prosze o modlitwe,
Dziekuje.
Malem nadzieje, ze sie zobacze z Oatowiczami podczas spotkania Borow Tucholskich i Gorali. Niestety Pan Bog chcial inaczej… Zmarl po ataku malarii mozgowej moj wspolbrat z ktorym mieszkalem ostatni czas. Br. Pawel mial 38 lat i polozyl mocny fundament pod nasza misje w Gabonie. Prosze o modlitwe za Jego dusze. Zobaczymy sie innym razem. Pozdrawiam serdecznie z Ntum.
Dostałam OAT-Zakroczym w prezencie od mojego Boga. Nigdy nie mialam miejsca do ktorego chcialam wracac jak do Was ,,ojczulkowie,, Bo to miejsce i jego klimat tworzycie w trudach slużenia, Bog Wam zaplac.Mam nadzieję że przywiozę jeszcze wiele osób do mojego ukochanego OAT-U
Naprawdę rewelacyjna strona.
Ciekawa strona. Fajne plakaty!
Strona jest dobra. Wszystko jest poukładane i łatwo znaleźć jest to czego się szuka.
Pozdrawiam i modlę się za to wspaniałe dzieło, którym jest OAT. Polecam naszemu SZEFOWI wszystkich braci zaangażowanych w to dzieło i osoby uczestniczące w tym co Bracia organizują. Pozdrawiam
s. Karola
Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus. Jestem dumna ,że pochodzę z Zakroczymia.Wspominam,milo,radośnie,z zadumą,sypanie kwiatkami,jaselka u Sióstr,spowiedż,wyjazd na Oazę do Krościenka,Sylwestra bezalkoholowego.Takze wizyty O.Fidelisa,O.Zachariasza,w naszym domu.Bog zapłać i Szczęśc Boże na dalszą pracę duszpasterską. Emilia Jankowska-Sadurska/Grojec/
ZACHOWAJ DYSTANS!
,,Ten,kto cię obraził,
jest albo silniejszy,
albo słabszy od Ciebie,
jeżeli słabszy,oszczędz go,
jeśli silniejszy,oszczędz siebie,,
Pogody Ducha Świętego.
DZIĘKUJĘ OJCZULKOM ZA WSPARCIE, ROZMOWY, KONFERENCJE I DUŻO ŻYCZLIWOŚCI PRZY WSPÓLNYCH POSIŁKACH W DNIACH SKUPIENIA, ORGANIZOWANYCH PRZEZ GRUPE Z GDAŃSKA.
W tym roku byłam 8 raz, 5 raz jako organizator(pamiętam jak bardzo pierwszy raz byłam wystraszona i to pytanie Czy dam rade?Czy się nie zbłażnie?)Teraz wiem że to było takie ludzkie, pełno w tym było mojego ego. Obecnie, przed dniami skupienia modlę się i zapraszam Boga aby troszczył się o nasze spotkanie w Zakroczymiu i nie mam stresu, robie tyle ile mogę i mam cudowną grupę wsparcia. Okazało się
że angażując sie , podejmując wysiłek dostaje dwa razy tyle co dałam. Dla mnie to jest fenomen, ja zdrowieje,mój mąż zdrowieje, moje dzieci zdrowieją..CUDA. Zachęcam wszystkich aby podejmowali trud organizowania spotkań w Zakroczymiu, aby nasi Ojczulkowie z Ojcem Dyrektorem na czele mogli czerpać z naszych pobytów radość i spokój serca.
Pozdrawiam Ojców bardzo serdecznie(nie znam takiej drugiej cudownej brygady OJCÓW), i wszystkich pielgrzymów którzy tam byli, są i będą.
Cudnie,że jest taka strona na której można się dzielić.Dzięki.
DOBRZE ŻE JESTEŚCIE.
Z BOGIEM
Ewa z Gdańska.
Dziękuję Braciom i organizatorkom z Gdańska za dni skupienia Al-Anon. Byłam po raz trzeci, za każdym razem po katechezach, mityngach, rozmowach wracałam umocniona, ale tym razem naprawdę doświadczyłam, że jestem umiłowanym dzieckiem Boga. I tym doświadczeniem i moją radością chcę się podzielić.
W czasie Drogi Krzyżowej odpłynęłam myślami, nie słyszałam rozważań, ale czułam jakby Jezus do mnie szeptał: Widzisz, tak cię kocham, że dla ciebie z własnej woli przeszedłem to wszystko, żeby cię lepiej rozumieć. Wiem co czujesz, gdy ktoś cię oskarża, mnie też niesłusznie oskarżono… Wiem co czułaś, gdy cię uderzono. Ja też byłem bity… Wiem jak się czułaś, gdy byłaś odrzucana. Mnie też odrzucono, nawet przyjaciele się mnie zaparli… Wiem co czujesz, gdy upadasz i jak trudno jest ci się podnieść. Ja też upadałem i podnosiłem się, żeby ci pokazać, że można się podnieść… Wiem jaka czułaś się samotna, gdy wydawało ci się, ze nawet Bóg cię opuścił… To dla ciebie chciałem tego wszystkiego doświadczyć.
A potem szeptał: odpuść tym co cię skrzywdzili. Zobacz zapłaciłem za nich to, co są ci winni. Zapłaciłem swoim cierpieniem za te wszystkie zniewagi, twój ból i cierpienie… Nie mają już wobec ciebie żadnego długu…
Czułam ogromną wdzięczność. Cała byłam wdzięcznością. Tak Panie Jezu odpuszczam i dziękuję Ci… Teraz dociera do mnie też to, że za mnie innym też musiałeś zapłacić. I za to też Ci Jezu dziękuję…
Chwała Panu!
Pozdrawiam Ojców i koleżanki Al-Anonki 🙂
Niech dobry Bóg wspiera i obdarza łaskami
Z utęsknieniem już czekam na kolejne spotkania i zachęcam wszystkich. W OAT naprawdę dzieją się cuda 🙂
Alicja
„Ciągle jeszcze istnieją wśród
nas anioły.
Nie mają wprawdzie żadnych
skrzydeł,
lecz ich serce jest bezpiecznym
portem dla wszystkich,
którzy są w potrzebie.
Wyciągają ręce
I proponują swoją przyjaźń.
(…)
Gdyby ich nie było,
(…)
Wiele serc umarłoby z zimna”.
Może to o Tobie? Nie wierzysz?
Pomyśl chwilę.
Przecież jesteś aniołem zawsze
wtedy…
kiedy cierpliwie znosisz i siebie
i drugiego człowieka,
i gdy nie poddajesz się i kochasz
pomimo.
Jesteś nim dlatego, że nigdy nie
tracisz nadziei.
I kiedy uśmiechasz się dzielnie
przez łzy
albo, gdy mówisz sobie niewygodną
prawdę
albo, ponieważ chcesz dobrze.
No i kiedy ciągle zaczynasz od nowa
oraz gdy mimo bólu w sercu wyciągasz
je na dłoni.
Jesteś nim, bo jednak wierzysz
w niemożliwe
i nigdy dla ciebie na nic nie jest
za późno.
Jesteś, kiedy słuchasz cierpliwie
i gdy nad kimś się pochylasz,
i kiedy przebaczasz.
No i gdy nie tylko chcesz, ale też
o to walczysz.
I ponieważ umiesz nim być
a na pewno, gdy milczysz, chociaż
powinieneś nie
i kiedy mówisz, chociaż wygodniej
byłoby zamilknąć.
I jak obdarzasz sobą
albo, gdy przytulasz sercem i ramionami,
i kiedy błogosławisz.
Jesteś zawsze wtedy, kiedy w to wierzysz.
Jesteś, chociaż inni tego nie zobaczą,
gdy nie zechcą.
Jesteś, nawet jeśli jesteś tylko
chwilami, które chociaż mijają, to
umieją się też powtórzyć.
Jesteś, bo czasem tak trudno być
człowiekiem.
Jesteś, bo przecież nie bez powodu
„na obraz i podobieństwo”.
Jesteś aniołem, przecież to widzę,
chociaż w trudzie bycia nim
zgubiłeś skrzydło, więc nie dziwię
się, że możesz myśleć, że jesteś nim
tylko… w połowie.
(Cytat pochodzi ze „Słonecznych
promyków przyjaźni” Phila
Bosmansa, Wydawnictwo Salezjańskie,
2008)
Pogody Ducha Świętego.
Brawo Admin! Po latach „posuchy” strona ożyła i jest fantastyczna! Dla mnie szczególną wartość ma zakładka „Medytacje”. Zaglądam tam codziennie i czytając czuję się jakbym znalazł się wsród przyjaciół w Zakroczymiu. Pozdrawiam i do zobaczenia 10 kwietnia.
20/03/2014r
Witam i serdecznie pozdrawiam OAT wszystkich Braci oraz przyjaciół.
Mam na imię Mietek i jestem alkoholikiem. Jako organizator zapraszam na Dni Skupienia i Modlitwy w dniach 8-11 maja 2014r w Zakroczymiu organizowane przez „Przyjaciół grupy Echa Leśne”.
Do zobaczenia życzę POGODY DUCHA I BOŻEJ MIŁOŚCI.
„Kiedy życie domaga się od Ciebie zmiany, zastanów się co dokładnie należy zrobić, i bez najmniejszej wątpliwości i bez żadnego oporu odważ się na nią, wiedząc, że każda zmiana zakłada rozwój”
Pogody Ducha Świętego.
mam na imię janek i jestem alkoholikiem nie piję 25 rok moim marzenoem jest być w zakroczymiu na rekolekcjach i mam nadzieję ze jesienią spełni się moie marzenie
Super strona. Pozdrawiam 🙂
Witam Jestem alkoholikiem jutro będę na dniach skupienia w Zakroczymiu po raz 5 a mam 4 latka trzeźwości Dzięki wielkie ludziom których Bóg stawia na mojej drodze trzeźwienia Pozdrawiam organizatorów grupę AVANTI
Serdecznie pozdrawiam Ośrodek Apostolstwa Trzeźwości i zapraszam na stronę poświęconą życiu Sługi Bożego Mateusza Talbota apostoła trzeźwości.
Dziś wróciłem z dni skupienia dda,byłem po raz pierwszy,jestem szczęśliwy że Bóg pokierował mnie w to miejsce,leczę się od 5 lat, jednak to połączenie duchowości,doświadczenia,wiedzy kościelnej i psychologicznej Ojców, zaskoczyło mnie pozytywnie.Dziękuję za rozmowę O. Adamie,dostałem odpowiedzi na tematy mnie interesujące, zostawiłem urazy a zabrałem miłość.Bóg zapłać 🙂
Byłam dwukrotnie – cudowne miejsce. I od tamtej pory to mój raj na ziemi. O. Adamie Tobie szczególnie dziękuję… Pozdtawiam ojczulków 🙂 Iza Olsztyn
Sercem pozdrawiam wszystkich Zakroczymniaków z Pieniężna.
Serdeczne i ciepłe pozdrowienia i Wielkie Bóg zapłać dla o.Kapucynków.
Opieki Maryi i Bożego Błogosławieństwa na każdy nowy dzień dla o . Dyrektora OAT Adama .
Pogody ducha i uśmiechu serducha 🙂
Ojcze Adamie gratuluję awansu.,by się darzyło i z Bogiem żyło,wsparcia,oparcia.Iwona
pozdrawiam serdecznie Iwona Z Folsztyna.bardz się cieszę,,że jesteście
Dziękuję Ani i Arturowi za dobre słowo przypomnienia.
Rzeczywiście zrobić „coś” z miłości (z pragnienia dobra) dla Kogoś a nie dla siebie czy własnej korzyści to Boże dzieło w nas.
Bóg w działaniu zawsze szuka miłości.
Takich dzieł sobie i Wam życzę.
Pozdrawiam 🙂
Witajcie,
na drodze twórczości i tworzenia nowej odsłony OATu życzymy wszystkim Braciom z Ośrodka wytrwałości i cierpliwości we wprowadzaniu pozytywnych zmian w wizerunku OATu.
a specjalnie dla Ojca Adama, nowego Dyrektora Ośrodka:
„Bóg nie tylko patrzy na zewnętrzność naszych dzieł, ile na stopień miłości i czystości intencji, z jakimi je wypełniamy.”
A&A z AA
W nowym roku Slońca bez liku,uśmiechów tysiące dla wszystkich którym trzeżwość nie jest obca.Iwona
Ale się tłoczno zrobiło 🙂 Mam nadzieję, że nie tylko nasza nowa strona się ożywi ale i odwiedziny na niej..
Pogody Ducha Świętego dla Was..
Trzecie miejsce to też całkiem przyzwoite i to jeszcze w
takim towarzystwie! Ojcze Mariuszu! pozdrawiam serdecznie ojca na tym dalekim czarnym lądzie. Józiu! już tęsknię za Wami i Góralami
Ciepło, wszystkich pozdrawiamy w Nowym Roku,życząc wszelkich łask Bożych , sukcesów i miłości w Waszych domach i rodzinach.
Tadeusz z Irenką Wasilków
Witam serdecznie :). Widzę pierwszy wpis na nowej stronce i to kogo O.Mariusza, serdecznie pozdrawiamy. Czyli wychodzi że będę drugi, serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia na spotkaniach w OAT. Szczególnie miło będzie mi gościć wszystkich chętnych w lipcu 10-13 na Grupie Bory Tucholskie i Podhale na które szczególnie serdecznie zapraszam małżeństwa z problemem alkoholowym jak i osoby uzależnione i współuzależnione :). serdecznie pozdrawiam Józef:).
Ciesze sie, ze wreszcie cos ruszylo ze stronka OATu. Ciezko bylo sie czegos dowiedziec jak ktos mieszka „troche dalej” od Zakroczymia. Powodzenia i wiele nowych pomyslow w 2014roku dla Ojca Dyrektora 🙂